Battlefield 1 – pierwszy trailer

Ten wpis nie miał powstać. Nie miałam się jarać aż tak i nie miałam mieć poczucia, że cholera muszę tu coś o tym wspomnieć. No, a jednak! Choć I Wojna Światowa nie jest tym światem, w którym chciałam widzieć następcę Battlefieldów, to jestem bardzo zadowolona z tego co już zobaczyliśmy i nie mogę się doczekać, by móc się jej bliżej przyjrzeć.

Od początku do końca trailer wprawia mnie w osłupienie. Od konnych jeźdźców, przez dwupłatowce i arabskich wojowników z pomalowanymi twarzami, po artylerię, miotacz ognia i wielkie piękne logo najnowszego Xboksa.

Jest cudnie, serio. Zapisałam się już do programu Insider, klikając z dwadzieścia razy, żeby mieć pewność, że się udało. Teraz zostało czekać. Do premiery jeszcze pięć miesięcy, to w sumie nie tak długo! Beta testy będą pewnie najpóźniej na początku października, a już za miesiąc E3, gdzie będą musieli pokazać coś z faktycznego gameplay’u, bo gra już jest grywalna!

To będzie inny Battlefield niż te, które znamy, ale wierzę, że nas DICE nie zawiedzie. Bo w sumie z Battlefieldem nas nigdy nie zawiedli. Pomimo całej powszechnej nienawiści do Hardline’a muszę przyznać, że dobrze mi się na to patrzy i jak tylko znudzi mi się Battlelfield 4 to zacznę w to grać.

Nie mogę się doczekać! Wygląda cudownie.