9021
Dzień snucia niedorzecznych teorii. (Koniecznie musicie kliknąć „Doczytaj”)
Właśnie przeczytałam na Filmwebie, że dwóch gości będzie robić dla Syfy serial na podstawie książki Nowy wspaniały świat (ang. Brave New World). Same nazwiska mnie nic nie mówią, ale klikam, żeby sprawdzić, bo ostatnio Syfy robi dobrze rzeczy (12 Małp i ukochane Ascension). Brian Taylor. Reżyser: Adrenaliny, Adrenaliny 2 i Gamera, scenarzysta powyższych i Patologii. MOJEJ PATOLOGII. Tej pięknej, z Jake’em Gallo (♥).
I fun fact: Michael Weston, moja osobista perełka, grał w Adrenalinie, Gamerze (poboczne postacie) i w sumie główną rolę w Patologii. A Brian Taylor ma w swoim dorobku 5 filmów. 60% szans, że Weston będzie tam grał, prawda?!
A teraz chyba idę przeczytać tę książkę, skoro jest Legimi.
P.S. przykładowo TAK wygląda moja piękna Patologia. Czy to się już leczy czy jeszcze chwilka?
Jeszcze chwilką :D Ja też muszę ją w końcu przeczytać! Zaczęłam kiedyś na komputerze i byłam zachwycona, ale potem komputer padł i długo nie miałam do niego dostępu i zapomniałam :c
O widzisz :D aktualnie nic nie mam zaczętego na Legimi, więc idealnie :)
Ja, niestety mam dużo zaczętych, a coraz mniej czasu :< ale nadrobię, jak zawsze :D
No wiesz, nie mam nic „intensywnie” zaczętego. A może się okłamuję? :D próbuję skończyć to co mam na Kindle zaczęte i kupiłam sobie trochę Lumleya :3 więc papierowe aktualnie czytam najczęściej.
Ja aktualnie mam znowu fazę „serialową”. Czytanie troszkę zostało w tyle. Próbuję dobrać się do papierowych zapasów – właściwie papierowych książek nieprzeczytanych mam tak dużo, że aż mi wstyd! :D Także nadrobię :D Kiedyś.
Mi z papierowych zostało do przeczytania mniej niż 10 chyba, więc nie mam sobie nic do zarzucenia :D Serialowo aktualnie w tym tygodniu raczej spokój (wow). W zeszłym tygodniu chyba przesadziliśmy i teraz musimy odpocząć. Co oglądasz aktualnie? :D
Z Adasiem oglądamy Breaking Bad, ja odświeżam Gilmore Girls (wiesz, serial lat młodzieńczych oglądany z mamą i, który uwielbiam po dziś dzień <3). I może coś się jeszcze znajdzie – zrobiłam sobie trochę zaległości :D Ostatnio jestem w wiecznym niedoczasie :D
Breaking Bad widziałam, chociaż piąty sezon z trudem ;( ale Jesse jest absolutnie genialny. A sam Aaron to jeden z najbardziej obiecujących aktorów obecnego pokolenia.
Gilmore Girls widziałam, że jest na Netfliksie, ale nie oglądałam nigdy – z mamą oglądałam Desperatki i już kilka lat temu zaliczyłam komplet :D O czym to w ogóle jest?
Gilmore Girls jest o życiu matki i córki. Żyją same, tylko we dwie w małym amerykańskim miasteczku. Matka zaszła w ciążę w wieku 16 lat, uciekła z domu i postanowiła wychować córkę sama, bez pomocy rodziców – pochodziła z bogatego domu, a sama tam do końca nie pasowała. Traf chciał, że musiała poprosić o ich pomoc, gdy jej córka miała pójść do najlepszej prywatnej szkoły w okolicy. Szkoły średniej, która by ją odpowiednio przygotowała do zdawania na studia. Córka marzyła o tym od dziecka. Kocha czytać i jest typem odpowiedzialnej dziewczyny. Matka jst roztrzepana i wiecznie ironizuje w zabawny sposób. Widzimy życie miasteczka, dorastanie córki (ma na imię Rory), związki matki (Lorelai), piątkowe kolacje u dziadków, imprezy lokalne – ogólnie ten serial żyje. Ma mnóstwo krwistych bohaterów, nawet tych pobocznych. Wsiąka się w całą tą społeczną straszliwie :D
Ogólnie jestem zakochana :D