Kulturalny przegląd miesiąca – luty 2015

Trafiam czasem na ciekawe filmy, płyty czy seriale, na ładne zdjęcia, czy aktorów wartych dłuższego spojrzenia. Pomyślałam więc o comiesięcznym przeglądzie (kiedyś próbowałam z tygodniowym, ale to jednak zazwyczaj za mało czasu, żeby odkryć coś faktycznie ciekawego). Zaczynamy?

Muzyka

DontkilltheMagic

MAGIC!
Don’t kill the magic

Pierwsza i jak na razie jedyna płyta kanadyjskiego zespołu reggae (a myślałam, że to pop…), bardzo pozytywna muzyka, pełna łatwoprzyswajalnych tekstów. Jedynym bardziej znanym kawałkiem jest utwór Rude, na którego parę razy natknęłam się w telewizji muzycznej.

Książki

110192-marsjanin-andy-weir-1Marsjanin
Andy Weir

Bardzo ciekawa książka o astronaucie, który został na Marsie. Opowieść science-fiction, chociaż wydaje mi się całkiem prawdopodobna. Powstanie na jej podstawie film i ciężko mi się dziwić, to naprawdę innowacyjna historia!

Pisana z dużą dozą humoru, w większej części narracja z pierwszej osoby z kolokwialnymi wstawkami.

Kretochłony
Brian Lumley

Cthulhu to nigdy nie był mój klimat. Książki pełne niewymawialnych słów i nazw trudnych do zapamiętania. Z drugiej strony jednak to Lumley i jego pisarski debiut sprzed czterdziestu lat. Dopiero na ostatnich stronach czułam, że to ten Lumley jakiego znam. Czy polecam? Nie wiem, to dopiero pierwsza część z trylogii i pewnie więcej będę mogła powiedzieć po przeczytaniu całości (już teraz nie mogę się doczekać ostatniej…). HP Lovecrafta też nie czytałam, żeby móc powiedzieć czy pasuje to do kanonu.

Seriale

Man in the High Castle
Amazon

Na razie wyszedł jedynie pilot, który obejrzeć można na stronie Amazona. Został on wybrany jako jeden z pięciu pilotów, które doczekają się kontynuacji. Jest to godzinny odcinek (docelowo Man in the High Castle ma być czterogodzinną mini-serią), na podstawie książki Philipa K. Dicka o tym samym tytule. Jest to zdecydowanie mój faworyt wśród ostatniego półrocza nawet i czekać będę z niecierpliwością na pozostałe odcinki.

the-man-high-castle-main

Broadchurch
ITV

Skończył się w poniedziałek drugi sezon. Jeśli nie znacie – warto. Sam ostatni odcinek (z ośmiu w każdym sezonie) mnie tym razem nie zachwycił i zagadka okazała się całkiem prosta, jednak trzeba przyznać, seria trzyma w napięciu i jest ciekawym przeciwnikiem kryminalnych seriali amerykańskiej produkcji. Jest też obowiązkowo amerykańska wersja – Gracepoint, ale mnie Anna Gunn obrzydza, a historia została minimalnie zmieniona i bardzo spłaszczona, więc tylko Broadchurch! Pomimo Tennanta występującego również w amerykańskiej wersji.

Filmy

The Normal Heart
Mark Ruffalo, Matt Bomer, Jim Parsons

To nie jest łatwy film. Nie jest ładny, ani przyjemny. Jest przejmujący, prawdziwy i mocny. Nie jest subtelny. Dużo w nim nagich facetów, całujących się, przytulających i wyznających sobie miłość, a jednak to nie jest komedia romantyczna. Jest to historia o miłości, pięknej i szczerej, o poświęceniu i bezsilności. Nie wyjdziemy z seansu mądrzejsi, ale wrażliwsi, może bardziej świadomi…

Film był tak świetny, że dostał cały swój wpis.

7653663.3John Wick
Keanu Reeves

Sensacja trzymająca się kupy, momentami zabawna, momentami poważna. Nie przesadzona, jak to czasem bywa. Bardzo dobra na leniwy wieczór, podoba się nawet fanom starych filmów akcji, więc… nic tylko oglądać!

The Interview
Seth Rogen, James Franco

Opinie po internecie chodziły różne. Przy premierze American Sniper Seth Rogen powiedział coś takiego, że oboje z Krzyśkiem byliśmy obrażeni (duże dzieci, co nie?) i film leżał odłogiem. Obejrzeliśmy, z dość sceptycznym nastawieniem. I okej, dostał rozgrzeszenie. Nie wiem czemu, ale cieszy mnie jego widok na ekranie, po prostu, cieszy. Nie podoba mi się Seth ani trochę, a jednak ma w sobie coś takiego, że lubię go oglądać. James Franco to niezaprzeczalnie miły widok na ekranie i to już od czasów Spidermana.

Historia fajna, prześmieszna, dużo jeszcze śmieszniejszych tekstów. Warto obejrzeć, żeby się pośmiać.

Wolny Strzelec
Jake Gyllenhaal, Rene Russo

Film co najmniej dziwny, ale ciekawy. Przerażający i odpychający Gyllenhaal, to coś czego nie spodziewałabym się zobaczyć, a jednak się dało. Długi film, momentami przynudnawy, ale jednak jest to jedna z tych pozycji, które po prostu trzeba obejrzeć.

Nightcrawler-Poster-Crop-850x560

A Ty co ciekawego widziałeś/słyszałeś w lutym?

sobota
28.02.2015
0
0

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *