Glitch (2014-)

Ostatnio ciągle mamy serialowy niedosyt, ale o tym później.

Jednym z odkryć ostatniego tygodnia jest Glitch, uśmiechający się do nas na Netfliksie już dobrych kilka miesięcy.

Fabuła

Małe miasteczko Yoorana, gdzieś w Australii. Ciemna noc, sprzed cmentarza odjeżdża czarne auto, a chwilę później kilkoro zmarłych powstaje z grobów. Przerażeni, nadzy i brudni, nie pamiętają nic, ani że umarli, ani kim są.

Młody chłopak kręci telefonem filmik, gdzie widać wstających z grobów ludzi, a na cmentarzu pojawia się wezwany policjant i lokalna pani doktor.

„Powstałych” zmarłych nic nie łączy, umarli w różnym czasie i nie znali się za życia. Są w idealnym zdrowiu, mimo, że niektórzy w momencie śmierci byli w znacznie gorszym stanie. Co się stało? Czemu?

Bohaterowie

Pan Policjant, James, mi przypomina youtubera Jacka Septiceye’a (💖), Krzyśkowi Ryana Reynoldsa. Mrau w każdym razie. Poza tym jest dobrą postacią. Całkiem mądrą, zdecydowanie po dobrej stronie barykady, choć nawet po skończeniu pierwszego sezonu, o tej „złej” wiadomo niewiele. Wśród tych, którzy wrócili, jest jego żona, co stawia naszego bohatera w nieco chu.. słabej sytuacji, gdyż jego aktualną żoną jest najlepsza przyjaciółka zmarłej żony. Dramy z tym związane są absolutnie genialne.

Pani doktor, Elishia, ma fajne imię i na tym skończmy. Nie jest złą postacią, ale ogólnie mimozowate kobiety nie trafiają kompletnie w mój gust. Do swojej roli pasuje okej, tu nie mam zastrzeżeń.
Prowadzi sobie praktykę jako jedyny lekarz w tym niezbyt dużym miasteczku. Każdy poważniejszy przypadek trafia do lokalnego szpitala, ale to ona jest lekarzem pierwszego kontaktu.

Zmarłych przedstawiać nie będę, przekonacie się sami kim są, jakie są ich historie i dlaczego zaczęliśmy się śmiać już na samym początku, przy odkryciu tożsamości najstarszego z przywróconych.

Ogólnie

Intensywne, nieszczególnie mroczne. Historia jest fascynująca i po pierwszym sezonie zostawia więcej pytań niż odpowiedzi, choć widać już światełko w tunelu i trochę inaczej zaczynamy rozpatrywać całe to wydarzenie.


Glitch na Netfliksie liczy sobie 6 odcinków, które światło dzienne ujrzały dwa lata temu. Drugi sezon leci aktualnie w telewizji i na Netfliksie zobaczymy go pod koniec listopada. Można odetchnąć z ulgą – po dwóch latach już można było stracić nadzieję na dalszy ciąg historii.

 

wtorek
17.10.2017
0
0

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *