Luźny wpis na weekend, zainspirowany zestawieniem Sylwii z Magicznego Świata Książki, gdzie przewinęło się sporo znanych i lubianych twarzy, jednak kompletnie nie w moim typie. Lecimy z moją ukochaną dziesiątką? 1.
Koniec miesiąca, a to oznacza tylko jedno – kulturalny przegląd miesiąca! Sporo filmów, sporo książek, ostatecznie wylatują niestety Instagramy, bo bardzo skutecznie utrudniają czytanie przez długie ładowanie się – ktoś z tego „korzystał” w ogóle?
Niektóre filmy i seriale są złe, mają złe oceny i faktycznie nie można się w nich dopatrzeć nic, co podniosłoby ocenę powyżej 5 (w skali od 1 – 10, bo innej w tych kategoriach nie uznaję i nie stosuję), sama robię cykl o tworach, na które naprawdę szkoda czasu.