Czy widujesz czasem wschód słońca?
W pierwszej wersji, tej stworzonej w mojej głowie kilka dni temu, ten wpis miał być o produktywności, o tym jak fajnie jest wstać ze wschodem słońca, wypić kawę i zacząć dzień od ukochanej muzyki.
W pierwszej wersji, tej stworzonej w mojej głowie kilka dni temu, ten wpis miał być o produktywności, o tym jak fajnie jest wstać ze wschodem słońca, wypić kawę i zacząć dzień od ukochanej muzyki.
Co piąta osoba w Polsce żyje z zaburzeniem psychicznym, istnieje więc spora szansa, że każdy z nas ma taką osobę w swoim otoczeniu. Może to być krewny albo przyjaciel, może sąsiad ze szkolnej ławki, albo Pani, która codziennie rano sprzedaje Ci kawę.
Przyznam, że to dla mnie trudne słowo. Nie kojarzy mi się z jedną konkretną rzeczą. Z jednej strony myślę o sobie, o byciu otwartym na różne gatunki muzyki, filmów czy książek, z drugiej strony przychodzi otwartość w formie tolerancji, na przeróżnych ludzi, którzy mimo zupełnie odmiennego wyglądu czy przekonań, są naprawdę wartymi uwagi partnerami do rozmów.