Kolejny rok za nami!

Kolejny rok za nami!

Minął kolejny rok. Nawet nie wiem gdzie… Chociaż, może wiem? Tylko nie wiem kiedy? Ostatnie dwanaście miesięcy to aż pięć wycieczek do USA. Ta i potem jedna na kwartał. Jeszcze dwa tygodnie temu miałam piwo korzenne w lodówce i przyszłego męża na wyciągnięcie ręki.

piątek
01.11.2024
1
Uff.

Uff.

Z jednej strony chciałabym Wam opowiedzieć wszystko, a z drugiej, może wystarczy, jak powiem, że nadal jestem przeszczęśliwa? Że… … udało nam się spotkać i widzieć się codziennie przez tydzień.… po kilku minutach razem już trzymał moją rękę.… nie umiałam przestać się uśmiechać. I on też.… wszystko to było takie naturalne i… proste.

niedziela
19.11.2023
1
Simon

Simon

Powiem Wam, że nawet nie wiem jak zatytułować ten wpis. Po pierwsze, większość moich pomysłów jest aktualnie po angielsku (i czasem naprawdę mnie to irytuje), po drugie, wszystko co w miarę dobre, ma milion słów. Bo w kilku słowach się tego po prostu opisać.

poniedziałek
21.08.2023
0
Nie było mnie tu rok…

Nie było mnie tu rok…

…i nawet nie wiem gdzie zacząć. Long story short: zakochałam się i nigdy wcześniej nie byłam aż tak szczęśliwa. Choć to niepoważne i infantylne. I sama dobrze wiem, że z zewnątrz wyglądam na trzynastolatkę, a nie matkę dwójki już-prawie-nastolatków.

poniedziałek
01.05.2023
8
A gdybym tak…

A gdybym tak…

Dziś będzie trochę dziwnie. Ja wiem, tu ogólnie jest dziwnie, ale to będzie coś, o czym ostatnio sporo myślę, totalnie nikt nie wie i chyba nadszedł czas, żeby się wygadać.

piątek
28.08.2020
0
Postapokaliptyczny vibe

Postapokaliptyczny vibe

Mam ochotę popisać sobie głównie o pierdołach, okej? Jest marzec, zaraz najważniejsze święto Irlandczyków – odwołane. W sklepach pustki – nie ma mąki, makaronów, cukru, herbaty i… sosu gravy. O mydle nie mówię – to się skończyło już w zeszłym tygodniu. Ludzie po mieście nie chodzą w maseczkach, o tyle dobrze.

wtorek
10.03.2020
4